Święta Wielkanocne już za kilka dni. Na naszych stołach znajdzie się wiele smakołyków, mięs, jaj, żur, biała kiełbasa, mazurki i tradycyjne babki. Często zastanawiamy się jak bardzo kaloryczne są te potrawy. Postaram się rozwiać niektóre wątpliwości. W Święta Wielkanocne na pewno na naszych stołach znajdą się:
Jajka – najlepiej przygotować na miękko lub w koszulce, ponieważ jajko ugotowane na twardo jest ciężkostrawne. Białko jaja zawiera unikalny skład aminokwasów egzogennych niezbędnych dla naszego organizmu. Między innymi z tego powodu jajko jest cennym składnikiem naszej diety. Jedna sztuka jajka waży około 90 g – daje to 125,10 kcal z czego 62,81% stanowi tłuszcz. Jeśli jajko zjemy z majonezem to musimy doliczyć kolejne kalorie – 1 łyżeczka (5g) – 35,7 kcal z czego 99,58% to tłuszcz. Podsumujmy 1 połowa jajka z łyżeczką majonezu to 98,25 kcal i 76,17% tłuszczu. Majonezu lepiej unikajmy jeśli tylko możemy! Jeśli się da, możemy zastąpić go jogurtem naturalnym, np. w sałatkach.
Żur – tradycyjna zupa w Święta Wielkanocne. Żur z 50g białej drobiowej kiełbasy, 1 jajkiem, zabielany śmietaną 30%, w ilości 300g to 420 kcal, ze śmietaną 18% – 369 kcal, a ze śmietaną 12% – 343 kcal. Wybierając ostatnie rozwiązanie możemy zaoszczędzić – 77 kcal!
Biała kiełbasa – bez niej nie wyobrażamy sobie Wielkanocy! Możemy wybrać kiełbaskę wieprzową – wtedy 100g to 270 kcal i 23% tłuszczu, natomiast z indyka 100g to 219 kcal i 17,6% tłuszczu. Wybierając drobiową kiełbaskę zaoszczędzamy 51 kcal! Do białej kiełbaski oczywiście niezbędny jest chrzan, najlepiej wykonany samodzielnie!
Ciasta, to często największa pokusa dla łasuszków… Teraz kilka słów o nich:
Babka piaskowa – 100g – 364 kcal
Babka drożdżowa – 100g – 320 kcal
Mazurek – 100g – 444 kcal
Sernik wiedeński – 100g – 254 kcal
Sernik na zimno – 100g – 113 kcal!
Jak widać najbezpieczniej będzie wybrać sernik na zimno, a jak dobrze przyjrzymy się temu co napisałam wcześniej, to zobaczymy, że „zaoszczędziliśmy” na to ciasto, wybierając „chudszą” wersję żuru i drobiową kiełbaskę!
To tylko namiastka potraw, które mogą znaleźć się na naszych stołach wielkanocnych, ale mam nadzieję, że choć trochę przybliżyłam kaloryczność świątecznych potraw. Pamiętajmy, że najważniejsze to dokonywanie mądrych, zdrowych wyborów. Wcale nie musimy sobie wszystkiego odmawiać, wystarczy wybierać!
W Święta Wielkanocne życzę Wszystkim zdrowia, szczęścia oraz miłości i rodzinnego ciepła!
Autor:
Agnieszka Blumczyńska
Dietetyk kliniczny