Chrzan, nie wszystkim znane a przez niektórych zapomniane.
Zbliżają się właśnie święta Wielkiejnocy i na naszych stołach znajdzie się wiele smakołyków, mięs, jaj, barszczu, białej kiełbasy, mazurków, tradycyjnych babek i oczywiście nie może zabraknąć CHRZANU. Najczęściej używany jest jedynie właśnie w święta. Warto jednak aby zagościł na naszych stołach częściej….
Chrzan pospolity
(Armoracia rusticana) jest rośliną warzywną z rodziny kapustowatych, o cennych właściwościach przyprawowych i leczniczych. Zanim stał się popularną przyprawą wykorzystywany był głównie w celach leczniczych.
Uznawany jest za naturalny antybiotyk, wykazuje silne działanie przeciwbakteryjne oraz antynowotworowe. Surowcem leczniczym są świeże korzenie chrzanu (Radix Armoracia recens), zawierające witaminę C, A, B, B1, B2, E, składniki mineralne: potas, wapń, fosfor, magnez, żelazo, mangan, sód, cynk, siarkę, fosfor, jod, chlor oraz glukozynolany, które przekształcane są w izotiocyjaniany allilu i fenetylu. Izotiocyjaniany allilu sprzyjają ograniczeniu występowania raka jajnika, natomiast izotiocyjaniany fenetylu wykazują działanie hamujące na komórki raka płuc i przełyku. Co ciekawe korzenie grubsze zawierają więcej izotiocyjanianin niż korzenie cieńsze.
Związki zawarte w olejku gorczycowym mają właściwości przeciwreumatyczne, bakteriobójcze i grzybobójcze. Pobudzają wydzielanie soków trawiennych oraz funkcjonowanie pęcherzyka żółciowego co ułatwia przemianę materii, zapobiega wzdęciom oraz obniża poziom LDL tzw. „złego cholesterolu” dlatego pamiętać o nim powinny osoby, które są miłośnikami tłustego jedzenia.
Ma działanie odkażające jamę ustną i dziąsła, zapobiega krwawieniu dziąseł oraz paradontozie, przeciwdziała szkorbutowi.
W przypadku uporczywego kaszlu polecany jest syrop przygotowany ze świeżo startego chrzanu, miodu i odrobimy wody.
Chrzan posiada właściwości konserwujące, przedłużające trwałość produktów spożywczych, jak mięso, wędliny, jaja, sery, zabezpiecza je przed zepsuciem. Korzeń ma silny aromat i piekący smak, młodych liści chrzanu używa się do sporządzania sałatek, a liście starsze dodaje się do kiszenia ogórków.
Można go spożywać w formie startego korzenia – popularny chrzan w słoiczku lub jako ćwikłę – wymieszany chrzan z tartymi buraczkami. Jest również dodawany do białego barszczu i żurku wyostrzając jego smak.
Korzeń chrzanu właśnie pojawił się w sklepach, dlatego warto przygotować samodzielnie świąteczny, zdrowy chrzan, bez zbędnych dodatków jakie często dodają do niego producenci. Przy okazji oczyści nam zatoki , ponieważ ścierając go nieźle zawierci nam w nosie.
Oto jeden z wielu przepisów na chrzan wielkanocny:
- 200 g chrzanu
- Kilka zmiażdżonych ząbków czosnku
- 1 starte kwaśne jabłko
- Wyciśnięty sok z cytryny
- Sól, pieprz.
Korzenie chrzanu obieramy cienko, myjemy. Przed starciem wrzucamy je do zimnej wody na co najmniej godzinę aby były bardziej jędrne (będzie je łatwiej zetrzeć). Chrzan ścieramy na bardzo drobnych oczkach i aby uniknąć utraty koloru w miarę tarcia skrapiamy go sokiem z cytryny. Starty chrzan mieszamy, dodajemy czosnek, starte jabłko, doprawiamy do smaku solą, pieprzem, sokiem cytrynowym i przegotowaną wodą jeśli będzie zbyt suchy.
Przechowujemy w lodówce w zamkniętym słoiku.
Przed podaniem możemy wymieszać go z niewielka ilością śmietanki.
Uwaga!
Jak wszystko, tak i chrzan trzeba spożywać z umiarem, ponieważ może on uszkadzać błonę śluzową układu pokarmowego. Nawet niewielka ilość może być szkodliwa dla osób z chorobami nerek, wątroby, wrzodami żołądka.
Autor:
Agnieszka Blumczyńska
Dietetyk kliniczny